Na zabytkowych wileńskich cmentarzach Na Rossie i Bernardyńskim rozpoczyna się dzisiaj akcja sprzątania wypalonych zniczy. Zostały one ustawione w dniu Wszystkich Świętych, a zużyte mogą stanowić zagrożenie.
O pomoc w zebraniu wypalonych zniczy zaapelował do Wilnian Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą.
„Niestety, nieuprzątnięte znicze podczas mrozów często pękają. Później podczas wiosennej akcji sprzątania nekropolii stanowią one zagrożenie” – mówi Polskiemu Radiu prezes Komitetu Dariusz Żybort.
Rozbite znicze mogą też pozostawiać na zabytkowych nagrobkach trudne do usunięcia ślady.
W tym roku Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą zebrał ok. 11 tys. zniczy. Zostały one ustawione i zapalone 1 listopada podczas akcji „Światełko Pamięci dla Rossy i Bernardynów”.
Żybort zwraca uwagę, że sprzątnięcie takiej ilości zniczy stanowi też pewne wyzwanie, stąd prośba o pomoc.
„Już mam informację od niektórych szkół, że dołączą do naszej akcji” – dodaje. Sprzątanie zniczy na Rossie i cmentarzu Bernardyńskim potrwa do 21 listopada.
Wileńskie cmentarze Na Rossie i Bernardyński liczą ponad 200 lat i są jednymi z najstarszych w mieście. Spoczywają tam przedstawiciele polskiej kultury i sztuki, nauczyciele, działacze społeczni i polityczni, duchowni, profesorowie Uniwersytetu Wileńskiego, żołnierze Wojska Polskiego oraz powstańcy styczniowi. W mauzoleum Matki i Serca Syna na Rossie zostało pochowane serce marszałka Józefa Piłsudskiego.
źródło: IAR, fot. PAP/ Valdemar Doveiko
Więcej na ten temat