#CHINY

W związku z tym, że Chiny nadal wywierają presję gospodarczą na Litwę, przewodnicząca litewskiego sejmu wezwała polityków do zaprzestania zaciemniania obrazu i wysłania jednolitego komunikatu.

„Straty litewskich przedsiębiorstw z powodu potencjalnej reakcji Chin na otwarcie przedstawicielstwa Tajwanu w Wilnie zostały przewidziane, ale skala możliwych sankcji Pekinu została niedoszacowana” – oświadczyła we wtorek wiceminister gospodarki i innowacji Jovita Neliupšienė.

„Blisko 40% ankietowanych litewskich przedsiębiorstw doświadcza trudności, odkąd Chiny zerwały stosunki gospodarcze z Litwą” – twierdzi Elijus Čivilis, szef litewskiej agencji promocji inwestycji zagranicznych Investuok Lietuvoje (Invest Lithuania).

Członek niemieckiego rządu przyjedzie w przyszłym tygodniu do Wilna, aby omówić problemy, z jakimi borykają się przedsiębiorcy z powodu restrykcji nałożonych przez Chiny, potwierdziły to 3 niezależne źródła portalowi informacyjnemu 15min.lt.

„Stany Zjednoczone wspierają Litwę doświadczającą przymusu ekonomicznego ze strony Chin” – poinformowała przedstawicielka USA ds. handlu Katherine Tai.

Litwa nie otrzyma oficjalnego wsparcia ze strony Niemiec w sporze z Chinami – oświadczył w czwartek wiceprezes Konfederacji Przemysłowców Litwy Arūnas Laurinaitis.

Zezwolenie na otwarcie w Wilnie przedstawicielstwa z nazwą Tajwan i wywołanie tym ostrej reakcji Chin było błędem – uznał prezydent Litwy Gitanas Nausėda.

Tajwańskie Biuro Przedstawicielskie poinformowało, że ​​Tajwan planuje w najbliższej przyszłości zainwestować na Litwie 200 mln dolarów amerykańskich (USD), czyli ok. 176,7 mln EUR.

Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis powiedział, że przed otwarciem przedstawicielstwa Tajwanu w Wilnie skoordynował wszystkie kroki z prezydentem Gitanasem Nausėdą.

Premier Litwy Ingrida Šimonytė i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rozmawiały we wtorek przez telefon o szczepieniach i wysiłkach na rzecz ograniczenia pandemii, o sytuacji na granicy UE i Białorusi oraz o restrykcjach handlowych Chin wobec Litwy – poinformowały w środę służby prasowe premier.

Unia Europejska powinna być bardziej zjednoczona w odpowiedzi na naciski Chin na Litwę – powiedziała minister gospodarki i innowacji Aušrinė Armonaitė.

Napięte relacje między Litwą a Chinami stają się coraz większym wyzwaniem dla litewskiego biznesu. Chińczycy twierdzą, że ten spór szkodzi wizerunkowi Litwy, a chiński biznes nie uważa już litewskich partnerów za wiarygodnych i nie chce inwestować w naszym kraju.

Rząd przeznaczył w środę 6 mln EUR dla spółek dotkniętych restrykcjami chińskimi. Minister finansów Gintarė Skaistė powiedziała, że pieniądze te pomogą przedsiębiorstwom zwiększyć konkurencyjność i zdywersyfikować rynki.

Komisja Europejska mogłaby odpowiedzieć na szantaż ekonomiczny Chin i innych krajów spoza UE wobec jednego z członków bloku, ale proponowany przez nią nowy instrument wymaga zgody Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich UE – oświadczył komisarz UE Virginijus Sinkevičius.

Przeciwstawienie się chińskiej presji razem z europejskimi partnerami – to główny temat spotkania prezydenta Gitanasa Nausėdy z ministrem spraw zagranicznych Gabrielusem Landsbergisem.

„Premier Litwy Ingrida Šimonytė odbyła we wtorek rozmowę telefoniczną z sekretarzem stanu USA Anthonym Blinkenem, podczas której omówiła wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Litwy w obliczu presji gospodarczej ze strony Chin” – podał litewski rząd.

Zablokowanie obustronnych dostaw towarów z Chinami, a także wprowadzenie międzynarodowych sankcji wobec Białorusi stanowi ryzyko, ale jeszcze nie wiadomo, jak wpłynie na gospodarkę kraju – uważa prezes zarządu banku centralnego Litwy Gediminas Šimkus.

„Szczegóły dotyczące niedawnego otwarcia przedstawicielstwa Tajwanu w Wilnie nie były omawiane z prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą” – twierdzi doradca prezydenta Asta Skaisgirytė-Liauškienė.

Chiny wywierają presję na niemieckiego giganta części samochodowych Continental, aby zaprzestał używania komponentów wyprodukowanych na Litwie – donosi Reuters.

Największe zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego Litwy stanowią Rosja, Białoruś oraz Chiny. Wilno chce bliższej współpracy wojskowej z Polską, Łotwą i Estonią – głosi zaktualizowana strategia bezpieczeństwa narodowego, którą zatwierdził w piątek litewski sejm.